czwartek, 5 września 2013

Pół roku! 5 września 2013 r.

W trakcie odpoczywania od chorowania wypadło pół roku odkąd jestem na antybiotykach. Pół roku odkąd rozumiem, co się ze mną działo i dzieje. Pół roku, które bardzo zmieniło moje podejście do pewnych spraw. Co gorsza, było to najtrudniejsze pół roku mojego życia. Być może rzeczywiście trudności są solą życia, ale bez nich ono by nie smakowało.

Taka okrągła data zawsze zmusza do refleksji. Dlatego ja też refleksyjnie do niej podchodzę. Jak wrócę z odpoczywania, to może napiszę coś więcej. Na razie nie mam na to czasu. 

Otwieramy z Ł. wino z okazji tego pół roku! Bo życie jest za krótkie, żeby się nim nie cieszyć!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz