Historia chorowania pewnej zwykłej dziewczyny ze zwykłego miasta. Historia, która może się przydarzyć każdemu, bo każdy może zostać ukąszony przez kleszcza. Historia spisana po to, by mimo wszystko już nigdy więcej się nie wydarzyła! Borelioza + bartonelloza = rozrusznik serca i cała masa kłopotów...
środa, 22 stycznia 2014
Mam lamblie
Chyba stare, bo Tinidazol pożerany przez 10 dni każdego z 9 miesięcy ich nie zabił.
Zatem mam: blok serca III stopnia, bartonellozę, boreliozę, lambliozę (czy tam giardiozę, bo różne nazwy znalazłam).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz